Rozdział 26
„Nie potrafiła mieć również pretensji o zaskoczone spojrzenie, którym obdarowała ją Bloodwell, kiedy Angel – tak pewnie i naturalnie, jakby wiedziała o tym od samego początku – zdecydowała się jej odpowiedzieć:
– Och, tak… Tak, znalazłam – oznajmiła i wtedy dotarło do niej, że to prawda. – A teraz chodźcie. Nie zamierzam tracić czasu.
W gruncie rzeczy do samego końca nie spodziewała się, że usłuchają.”
Autor: Nessa
Nieznajomy z przeciwka [KakaSaku]
„Zauważyła go już pierwszego dnia. Kiedy wszystkie jej rzeczy były nadal w kartonach, a całe mieszkanie wypełniały puste półki i gołe ściany, zobaczyła go przez okno w sypialni. Tajemniczy mężczyzna z anielskim uśmiechem mieszkał w bloku naprzeciwko.”
Autor: Sayuri7
Gosposia – Rozdział 61
— „Nie wiem… przepraszam paniczu…
Hiroji wzdrygnął się.
— Nie ma tu nikogo, proszę mówić mi po imieniu. Jestem Hiroji.
Magazynierka wyglądała na coraz bardziej zmieszaną.
— Kochany Hiroji. — Kankuro podszedł do chłopaka i objął go ramieniem. — Pani tutaj się stara, żeby ci dogodzić, a ty jeszcze marszczysz pański nosek?”
Autor: Sayuri Shirai
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz