niedziela, 12 września 2021

Nowe posty 118

 

Rozdział 3 - Dziewczyna z Ziemi

        Nagle dostrzegam ruch na werandzie. Dyskretnie wyglądam przez okno. Przed moim domem stoi młody blondyn. Schylam się, nie spuszczając z niego wzroku. Zamknęłam bramę na pewno, więc w jaki sposób się tu dostał? Może powinnam zadzwonić na policję. A może chłopak tylko się zgubił, bo przecież nie wygląda i groźnie. Albo to włamywacz, który ocenia nasz dom. Sięgam po duży nóż i chowam go plecami. Powoli podchodzę do drzwi, a broń kładę na szafce na buty w zasięgu mojej ręki. Wysuwam się na dwór. Blondyn nie reaguje na moje wyjście i uparcie wpatruje się w las.

Autor: Golden Eye

Rozdział 43 „Schizma”

        Ludzie stłoczeni w wielkiej grocie szeptali między sobą gorączkowo, próbując zrozumieć, co się w ogóle stało. Wszyscy byli w niemałym szoku. Trudno było się dziwić, wszak od bardzo dawna nikt nigdy nie napadł na Tytan. Wymieniali się różnymi hipotezami, przedstawiając dowody na poparcie swoich tez. Jedni twierdzili, że wśród nich jest zdrajca, który zdradził lokalizację miasta, inni uważali, że grupa Cieni zbuntowała się i próbowała uciec ze zrabowanymi kosztownościami, a pozostali przekonywali, że to po prostu ćwiczenia. Jeden z pomarszczonych staruszków usiłował udowodnić, że za atakiem stał ich największy wróg, czyli nawiedzony doktor, który odzyskał swoją siłę oraz przybył, żeby zemścić się na potomkach Akashy, ale ci, którzy go słuchali, jedynie przewracali oczami z politowaniem. Niezależnie od tego, jak bardzo niektóre teorie były niedorzeczne, każdy czuł lekkie przerażenie na myśl, że nie są tak bezpieczni, jak im się do tej pory wydawało. Wkrótce zaczęli się zastanawiać, dlaczego ich przywódca nie był obecny przy tym wszystkim.

Autor: Łuki

Miasto maszyn 2

        Zbliżali się. Zawsze było ich wielu. Zapadła cisza. Wszyscy bali się nawet głośniej odetchnąć. Marii popatrzyła na otaczające ją twarze. Brudne, przerażone. W większości pełne łez. Popatrzyła na nieliczne pozostałe jeszcze w ich grupie dzieci.
Stracona przyszłość. Za mało by coś zmienić.
Czuła przerażenie i rezygnację jak ludzie wokół niej. Chciała by to wszystko, się wreszcie skończyło.

Autor: Katarzyna LadyFree A

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz