Rozdział 82
– „Zrób coś dla mnie, dziecino – poprosił i to samo w sobie wystarczyło, by wprowadzić ją w konsternację. Jego głos zabrzmiał zaskakująco łagodnie, bez cienia złośliwości czy fałszywej uprzejmości. Bardziej niż wtedy, gdy dociekał powodów jej uprzejmości. Och, no i „dziecino”… – Cokolwiek się wydarzy, postaraj się więcej nie zasypiać, dobrze? Nie tutaj.
Jej oczy rozszerzyły się w geście niedowierzania. Otworzyła i zaraz zamknęła usta, niezdolna wykrztusić choćby słowa. Nie musiała, nawet bez tego całkowicie pewna, że Liam dobrze wiedział, co działo się nim zdołała się ocknął. „Wciąż myślisz za głośno” – słyszała to od niego tak wiele razy, że zdążyła już przywyknąć.
Zwiesiła ramiona. Dłonie znów zacisnęła w pięści tylko po to, by po chwili rozluźnić uścisk.
– Wierz mi, że nie zamierzam. Już nie.”
Autor: Nessa
Początek
„Sparaliżował ich strach, gdy istota stojąca przed klatką poinformowała o swojej przytłaczającej obecności. Jej aura była tak złowroga i intensywna, że będąc widoczną, unosiła się wokół niej i wywierała wpływ na otoczenie. Ludzkie ciała zareagowały na to w jednakowy sposób, wszyscy zaczęli się dusić z braku powietrza i padli na ziemię czując, jakby ugniatał ich trzystukilowy młot.”
Autor: Wrath
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz