piątek, 2 października 2020

Nowe Posty 91

  

Miejsca, które znasz [ShiSaku]

Shisui jest tym zmęczony.
Naprawdę jest.
Jak tępa może być jedna dziewczyna?

Autor: Eleine

Na pierwszym miejscu [ItaSaku]

W sercu Uchiha Itachiego, Konoha zawsze była na pierwszym miejscu.
Dla Haruno Sakury był to Uchiha Itachi.

Autor: Uchihaseksualna



Rozdział 11
– Skoro tak sobie rozmawiamy, teraz ja też mam pytanie, Amy.
Nie byłam pewna, co zaskoczyło mnie bardziej – bezpośredniość, z jaką zwrócił się do mnie Dean, czy może fakt, że pierwszy raz zdecydował się skrócić moje imię. Zawahałam się, niezdolna powstrzymać wątpliwości.
– To chyba… byłoby uczciwe – przyznałam niechętnie. Skrzyżowałam ramiona na piersiach, ciaśniej opatulając się bluzą. – Strzelasz.
– Świetnie. Powiesz mi w końcu, w jaki sposób wyglądało Obdarzenie w twoim wypadku?

Autor: Nessa


Friendship

Blondyn opadł na trawnik też nieco zrezygnowany, ale i tak posłał koledze szeroki uśmiech. Nie rozumiał, skąd wzięło się jego zamiłowanie do trójkątów, nie musiał, nie przeszkadzało mu to ani trochę.
— Czemu miałbym nie chcieć, jesteśmy przecież przyjaciółmi, prawda? Zresztą patrz, jeden już znalazłem — wyjął z kieszeni spodni marker — daj rękę.

Autor: Afuś


Chapter 16

— Może zwolnisz? Już jesteśmy bezpieczni. — Podaję propozycję w nadziei, że i tym razem mnie wysłucha.
— Oczywiście, będę się wlókł jak emeryt. Poza tym, jesteś pewna? — Spogląda nerwowo na boczne lusterko. — Chyba jednak mamy towarzystwo.
Ścigający nas niebieski Mitsubishi Eclipse GS nie zamierza poddać się bez walki. Zrównuje się z samochodem Ashtona od strony pasażera, by za chwilę uderzyć w bok pojazdu. Mimowolnie z mojego gardła wydobywa się szloch.
— Zwolnij, zaraz zginiemy, błagam!

Autor: Lex May


Rozdział 20: Ostatni Oddech

– Wiesz, Anderson, niczego nie pragnę bardziej, jak śmierci tego sukinsyna, który zabił mi ojca – obwieścił, przyciskając do szyi Eliota nóż. – Zobaczysz na własne oczy, jak umiera – dodał i zaczął rżeć, jak szalony.

Autor: Nosferatu


Przeniewierca - rozdział 11

– Nie mogę się skupić. – Hinata zakryła oczy dłońmi.
– Co się dzieje? – spytała zaciekawiona Fū.
– Czytam jedną stronę tej książki i nie wiem, o czym ona jest. Moje oczy nie chcą współpracować.
Fū pomachała palcem Hinacie przed twarzą.
– Nie oczy, a ser–ce! Serce!
Hinata zarumieniła się i spanikowała, machając dłońmi przed sobą.
– N–nie, nie, nie. Nic w tym rodzaju.
– A te maślane oczka jak patrzysz na Itachiego? Tęsknisz za nim, prawda?

Autor: Sharona


18. Wrzeszcząca Chata

Gdy wydawało się, że nic gorszego nie może się wydarzyć, od strony jeziora zaczęły napływać zakapturzone postaci. - Dementorzy! – krzyknął Ron. Okazało się, że to połowiczna prawda. Rzeczywiście, zdecydowana większość zbliżających się postaci byli to dementorzy. Jednak nie tylko… Jedna z nich zdjęła kaptur, spod której wysunęły się długie blond włosy. - Witaj Snape. Widzę, że przygotowałeś się, jednak jeden z twoich prezentów uciekł, ale główna atrakcja została, zaczniemy?

Autor: Laura B.



Rozdział 8 - Konfrontacja odwiecznych rywali

Nagle telefon w kieszeni młodego Zoldrey’a dał o sobie znać. Właściciel natychmiast zapoznał się z treścią smsa, którego otrzymał.
- Dziewczyna do ciebie napisała?
- Kumpel ze szkoły i największy rywal.
Wiadomość brzmiała następująco: „ Siema, jesteś może w okolicach Pewter City? Jeśli tak to mogę na ciebie chwilę zaczekać i stoczymy jakąś waleczkę, co ty na to? ”.
- Przykro mi – oznajmił Oxford.
- Mi nie, szykuje się dobra walka – odparł Michał.

Autor: Wrath

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz