Jutro. 18:30. ;)
34. Dysputa
– Co sądzisz na temat tego, że w ludziach nie ma już ani krzty człowieczeństwa?
Joshua zamrugał.
Faith usiadła naprzeciw niego. Nikogo innego tu nie było, nie przyszedł nikt inny.
Uniósł brew. Nieważne. Później będzie się zastanawiał, czemu podeszła akurat do niego z akurat takim pytaniem. I dlaczego nie zauważył, jak wchodziła.
– Naprawdę chcesz wiedzieć, co o tym myślę? Ja?
– Nie odzywasz się zbyt często, a mnie ten temat naprawdę ciekawi, więc tak. Chciałabym wiedzieć – odparła spokojnie.
Joshua równie spokojnie upił łyk kakao. Kupił sobie chwilę na zastanowienie się.
– A może po prostu jestem głupi i nie mam nic do powiedzenia.
– Wątpię.
Rozdział #15 - Witajcie w Edolas
– Mam pytanie. – Zaczęła nieśmiało, jakby próbując dać sobie otuchy, nim pomyślała, o co tak naprawdę chce zapytać.
– Czego byś chciała się dowiedzieć?
– Czy ty kiedyś miałaś jakieś bliższe relacje z mężczyzną?
Sakura zdziwiona zarumieniła się. Przez moment zamyśliła się, czy aby Hinata nie widziała wychodzącego Kakashiego z jej komnaty, ale uznała to za absurdalne. Przytaknęła palec do policzka, udając zamyśloną.
– Zależy o co konkretnie pytasz?
– Czy kiedyś, no wiesz, nie chodzi mi tu o zwykłego buziaka?
Haruno długo zastanawiała się, czy powiedzieć Hinacie o zdarzeniu zeszłej nocy. Lecz spostrzegła, że Hyuga nie pyta o to bezpodstawnie.
– Rozumiem, że ty Hinata miałaś i pytasz, czy uważam to za niestosowne?
– Nie, znaczy tak. Znaczy nie wiem...
– Myślę, że każdy ma swoje sumienie i rozum. – Sakura zanurzyła się głębiej w gorącej wodzie. – Jednak jeżeli coś więcej poczułaś, to nie wydaje mi się to niestosowne. Ludzie robią różne głupoty, kiedy są zakochani.
Autor: K.
Uniósł dłoń, zapukał mocniej. Nikt nie odpowiedział; Agnarowi zdawało się, że słyszy jakieś stłumione głosy, nerwowe kroki, ale nic więcej. Przełknął ślinę, próbując ignorować kleiste upokorzenie rozlewające się na języku. Wzrok handlarza utkwiony w jego plecach niemal palił.
Jeszcze jeden wdech, jeszcze łyk lodowatego powietrza. Zimno cięło jak nóż, Agnar wdychał ostrze za ostrzem.
Autor: Józef
Rozdział IV
– Co oni tutaj robią?!
Jej głos drżał, ale domyślił się, że nie z powodu strachu tylko nieopisanego gniewu.
Zerknął na Teodora. Salazarze! Na pewno nie wypadało mu parskać śmiechem w takich okolicznościach, ale… no naprawdę!
Autor: Sayuri Shirai i Kyōko
Rozdział 1
– Dumbledore – wyszeptał z dozą zdziwienia. – Czy tak wygląda piekło?
– Piekło?
Albus zaśmiał się, jak to miał w zwyczaju. Potrząsnął głową z niedowierzaniem, podrapał po brodzie i skierował wzrok niebieskich tęczówek na starego przyjaciela.
– Nie Severusie, tak nie wygląda piekło.
– To gdzie jesteśmy?
– My umarli nazywamy to próżnią.
– Czy każdy tutaj trafia?
Autor: K.
Magia w twoich dłoniach [TobiSaku]
— Senju? — zawołała Sakura i podniosła głowę, uśmiechając się lekko. — Hashirama-san?
— Nie, myślę, że jego brat.
— Jasne, wezmę to! — zaćwierkotała wesoło. Lubiła Hashiramę, był słodki i czarujący. Właściwie to bardzo przypominał jej Naruto. Była pewna, że jego brat musi być równie miły.
Autor: Eleine
Wszystkich osób na sali była garstka. Usiadł sam, jak najdalej od znajomych. Z końca sali dostrzegł jasne loki, chyba bardziej kręcone, niż gdy widział je po raz ostatni. Odruchowo uśmiechnął się sam do siebie. Drobna blondynka wierciła się niespokojnie i żywo gestykulując, opowiadała coś dziewczynie siedzącej po jej lewej stronie. Gdy wykład się zaczął i profesor doszedł do jego nazwiska podczas sprawdzania obecności, wszystkie oczy zwróciły się w jego stronę. I nici z bycia anonimowym. Nawet Astoria wyglądała na zaskoczoną. Patrzyła na niego z nieukrywanym szokiem i to była chyba jedyna pozytywna rzecz – zmusił ją do jakiejś nowej emocji.
Autor: Szara Dama
Rozdział 12 - Lady Vivianne
Na treningach nauczyłam się jednego – nie potrafię walczyć ani używać magii. Nie zamierzam się jednak poddawać.
- Kim jesteś? – pytam. Oby tylko nie zadrżał mi głos. – I skąd wiesz, kim jestem? – Brunetka zatrzymuje się i uśmiecha do mnie. Próbuję dyskretnie wyciągnąć sztylet zza paska.
Autor: Golden Eye
Hej dziewczynki!
OdpowiedzUsuńSłuchajcie, mały błąd się wkradł, ponieważ "Magia w twoich dłoniach" jest rozdziałem na Haruno FanFiction, a miniaturkę dodałyście ze Zbawienia na Sprzedaż, które prowadzą zupełnie inne autorki :D
Byłabym wdzięczna za zmianę :D
Jakby co, to zapraszamy xD
UsuńJakiś chochlik się wkradł :P przepraszamy za błąd i już poprawione. Wybacz, że dopiero teraz, ale nie zauważyłam komentarza wcześniej.
Usuń